
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoWe wtorek 19 sierpnia decyzja radnych w tej sprawie.
Tucholscy radni jutro zdecydują, czy w sprawie zamiaru likwidacji szkół podstawowych w Stobnie i Kiełpinie gmina powinna odwołać się do sądu administracyjnego. Zdanie burmistrza jest jasne: skarga do WSA jest konieczna, bo bez likwidacji finansowa sytuacja samorządu będzie się pogarszać. Problem w tym, że planowanym zmianom w organizacji sieci szkół już dwukrotnie "nie" powiedziała kujawsko-pomorska kurator oświaty, a po niej także Ministerstwo Edukacji Narodowej. Likwidacji od początku sprzeciwiają się też rodzice uczniów ze Stobna i Kiełpina, a tucholski ratusz zapewnia, że zorganizuje naukę i dowóz do innych swoich placówek. Likwidacja najmniej licznych szkół ma przynieść gminie w skali roku kilkumilionowe oszczędności.
- Mamy obok siebie w odległości bardzo bliskiej szkoły, w których uczy się w klasach po kilkoro dzieci. Nie ma innej możliwości uzdrowienia sytuacji finansowej w oświacie, jak zwiększenie liczebności dzieci w oddziałach. Od nas się wymaga dochowywania terminów administracyjnych, a tutaj ministerstwo miało miesiąc na odpowiedź na naszą sprawę, a otrzymaliśmy odpowiedź po trzech miesiącach.
Tadeusz Kowalski
Mówi Weekend FM burmistrz Tucholi Tadeusz Kowalski.
Tuchola w skardze do WSA wnosi o uchylenie w całości negatywnej decyzji MEN-u i kuratorium, ewentualnie o przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
O tej sprawie usłyszysz też w radiu Weekend FM.
Słuchaj w Chojnicach, Człuchowie i Tucholi na 99,30 FM
Kościerzynie na 91,7 FM
Bytowie na 105,8 FM
Miastku na 87,8 FM
Sępólnie Krajeńskim na 92,6 FM
Słuchaj w: