
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoNa ostatniej sesji Rada Gminy zgodziła się na dołożenie do systemu 60 tys. zł.
Obowiązująca w gminie Rzeczenica stawka "podatku śmieciowego" w wysokości 27,5 zł miesięcznie od osoby nie wystarczyła na pokrycie wszystkich wydatków w 2024 roku. Na ostatniej sesji Rada Gminy zgodziła się na dołożenie do systemu 60 tys. zł.
Jak mówi Weekend FM wójt Marcin Szulc, wynika to m.in. z dodatkowych 10 tys. zł na obsługę samochodu służącego do wywozu śmieci z wybudowań. Przede wszystkim chodzi jednak o koszty obsługi PSZOK-u oraz wydatki na zagospodarowanie odpadów, które zostawili tu mieszkańcy. Te były wyższe o 40 tys. zł. Kolejne 10 tys. zł kosztowało zamontowanie dwóch kamer.
- Po kontroli wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska zostało nam we wnioskach pokontrolnych narzucone, aby tzw. PSZOK-i miały monitoring, który zgodnie z ustawą jest pomocny dla tych instytucji takich jak WIOŚ do zdalnego kontrolowania takich punktów, więc też podjęliśmy decyzję, aby takie kamery tam założyć.
Marcin Szulc
Stawka "podatku śmieciowego" w gminie Rzeczenica na ten rok nie została jeszcze uchwalona. Na razie urząd jest po przetargu na zagospodarowanie odpadów. Prowadzi też negocjacje ze swoją spółką komunalną, która zajmie się odbiorem i wywozem śmieci. Wszystko wskazuje jednak na to, że podwyżka będzie, ale na razie nie wiadomo jeszcze jak wysoka.
Słuchaj w: