
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij okno"Nie tylko sport, nie tylko te wyniki, ale też elementy wychowawcze były ważne. ".
Jeden wspólny mianownik miały wspomnienia przytaczane w czasie czwartkowego (19.09.) Spotkania Pokoleń – kulminacyjnego punktu obchodów 30-lecia lekkoatletycznej sekcji Chojniczanki. Nie było nikogo, kto nie wyraziłby podziwu dla trzech dekad pracy jej współzałożyciela i trenera Jarosława Wróblewskiego. Szczególnie emocjonalne było wystąpienie jego byłej podopiecznej Aleksandry Błaszkowskiej.
To ty ukształtowałeś nasze charaktery. Pokazałeś, że nie warto się poddawać, tylko należy dążyć do postawionego sobie celu. Zawsze miałeś dla nas ogrom cierpliwości i zrozumienia. Oprócz bycia trenerem, byłeś naszym takim drugim ojcem, do którego mogliśmy przyjść z problemami porozmawiać.
Aleksandra Błaszkowska
Sam Jarosław Wróblewski nie krył wzruszenia.
Wiele osób się przewinęło. Nie tylko sport, nie tylko te wyniki, ale też elementy wychowawcze były ważne. Były trudne chwile, były sytuacje podbramkowe, ale jakoś wspólnie razem wyszliśmy z tych wszystkich problemów i możemy się tutaj spotkać. Bardzo dziękuję wszystkim za przybycie, za miłe słowa i myślę, że będziemy się dalej rozwijać.
Jarosław Wróblewski
Podczas spotkania w sali obrad chojnickiego ratusza zaprezentowana została broszura na 30-lecie sekcji oraz wznowiona publikacja sprzed 10 lat. Były też podziękowania dla samorządowców – burmistrza Arseniusza Finstera, starosty Marka Szczepańskiego i byłej radnej Marii Błoniarz-Górnej oraz statuetki dla byłych i obecnych zawodników.
Słuchaj w: