
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoOgromny sukces zawodniczki pochodzącej z Krzyża w gminie Czersk.
Karolina Jaszczyszyn z Krzyża w gminie Czersk – jako kapitanka reprezentacji Polski – podniosła puchar za Mistrzostwo Europy Kobiet w rugby siedmioosobowym. Biało-czerwone tytuł zapewniły sobie w drugim turnieju w Krakowie. Tydzień temu Polki wygrały pierwszy w Lizbonie, a impreza u siebie ułożyła się w tak, że mistrzyniami Starego Kontynentu nasze rugbystki zostały już w momencie pokonania 14:0 Szkotek w półfinale. I tytułu nie pozbawiła ich nawet porażka w finale z Irlandkami 17:21.
Jak Karolina Jaszczyszyn czuje się jako mistrzyni Europy?
Niepowtarzalnie szczęśliwa, bardzo wzruszona. Z wielu powodów: bo ciężko pracowałyśmy na to wszystkie, jako drużyna. Ja też ciężko na to pracowałam 12 lat. I muszę przyznać, że jako sportowiec to absolutne spełnienie marzeń i niesamowite uczucie. Radość i nagroda za tą ciężką pracę, którą włożyłam przez tyle lat.
Karolina Jaszczyszyn
W klasyfikacji generalnej Polki były pierwsze z 38 punktami, drugie miejsce zajęły Irlandki z 34 oczkami, a trzecie Sztoki, które uzbierały 32 punkty. Zdobycie przez Karolinę Jaszczyszyn i jej koleżanki tytułu mistrzyń Starego Kontynentu to największy sukces w historii polskiego rugby.
Słuchaj w: